wtorek, 27 września 2011

193. Komplecik tylko dla mnie

W końcu zrobiłam coś dla siebie...
długo to trwało bo bazy kupiłam
chyba z pół roku temu




3 komentarze:

Zuzik pisze...

Piękny komplet!
Bardzo mi się podoba!
Pozdrawiam!:-)

AgA pisze...

Piękny komplet. A tak to jest niestety: szewc bez butów chodzi...

Gocha pisze...

podoba mi się! :)